Policjanci zatrzymali nieodpowiedzialnego 30-latka w sobotę w miejscowości Siedliszczki. Mężczyzna wiózł pięciolatkę przed sobą na motorowerze. Ani on ani jego córka nie mieli kasków.
- Ponadto alkomat u 30-latka wskazał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dziewczynką zajął się jej dziadek - mówi asp. Magdalena Szczepanowska z policji w Świdniku.
30-latek za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za kierowanie motorowerem na "podwójnym gazie" grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Poniesie również odpowiedzialność za jazdę bez kasku oraz niewłaściwe przewożenie dziecka.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?