- Bardzo dobry pomysł – mówi jeden z mieszkańców Świdnika. Jak przyjdą roztopy, błoto jest niemiłosierne. Ciężko przejść, a czasem to i nawet przejechać.
Urząd miasta już w 2019 skupił się na wprowadzeniu zupełnie nowej strategii by zmienić powyższą sytuację. Celem tych działań jest przede wszystkim poprawa zdegradowanych ulic gruntowych znajdujących się na obszarze Świdnika. W pierwszej kolejności udało się utwardzić ulicę Malinową. W planach na przyszły rok jest utwardzenie kolejnych 17-20 kilometrów dróg. Miasto na ten cel chce przeznaczyć kwotę 5 milionów złotych.
Pierwszeństwo mają ulice, przy których zamieszkuje największa liczba osób. Ostatecznie wszystkie ulice gruntowe zostaną wyremontowane.
Zmiany dotyczą wyłącznie ulic, a nie infrastruktury, czyli chodników. Urzędnicy podkreślają, że wydają na remonty gruntówek coraz więcej pieniędzy. - Do tej pory w każdym roku na ten cel przeznaczaliśmy około 180 tysięcy złotych rocznie. Natomiast w 2019 roku jest to 850 tysięcy złotych – mówi Marcin Dmowski, zastępca burmistrza Świdnika.
Władze miasta podkreślają jednak, że nie rozpisują przetargu, ale wykorzystują zamówienie in-house. Najprościej rzecz ujmując chodzi o przedsięwzięcie realizowane we własnym zakresie, własnymi siłami przez przedsiębiorstwo miejskie. W tym przypadku wykorzystane zostały zasoby Przedsiębiorstwa Komunalnego Pegimek w Świdniku. Firma skompletowała potrzebną ekipę tworząc tym samym specjalny wydział.
Zastępca burmistrza podkreśla, że dzięki tym działaniom możliwe jest obniżenie finalnych kosztów o nawet o 30-40 proc. Pracę rozpoczną się na wiosnę i zakończą pod koniec roku 2020.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?