MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

To zaszczyt dla Zamościa. Akt lokacyjny miasta znalazł się na liście krajowej UNESCO

Bogdan Nowak
Bogdan Nowak
ze zbiorów APZ
„Z ogromną radością ogłaszamy, że Akt lokacyjny Zamościa został wpisany na Polską Listę Krajową Programu UNESCO Pamięć Świata w jej 5. jubileuszowej edycji” – czytamy na stronie internetowej Archiwum Państwowego w Zamościu. „Jesteśmy przepełnieni dumą i radością, że nasz bezcenny pergamin, kluczowy dla naszej historii, został w ten sposób uhonorowany! To wspaniale wyróżnienie podkreśla niezwykłe znaczenie naszego dziedzictwa. Dziękujemy. ”

Przez półtora wieku akt lokacyjny Zamościa z podpisem Jana Zamoyskiego, założyciela tego miasta oraz oryginalnymi pieczęciami, był uważany za zaginiony. Odnaleziono go w Krakowie. 1 lipca 2022 roku został oficjalnie przekazany Archiwum Państwowemu w Zamościu. O tej sprawie pisaliśmy obszernie dwa lata temu.

Wręcz trudno było w to uwierzyć

- Gdy dotarła do mnie informacja o odnalezieniu tego niezwykle ważnego dokumentu po prostu zaniemówiłem: ze zdziwienia i radości – wspominał wówczas w rozmowie z nami Jakub Żygawski, dyrektor Archiwum Państwowego w Zamościu (APZ), miłośnik kultury Zamościa oraz autor artykułów i książek na temat dziejów tego miasta. - Wręcz trudno było w to uwierzyć. To na pewno najważniejsze wydarzenie w mojej karierze zawodowej.

Wystawienie aktu lokacyjnego na pewno było przełomowym wydarzeniem w całych dziejach Hetmańskiego Grodu. Dokument powstał 10 kwietnia 1580 r. Potwierdził go król Stefan Batory. Stało się to już 12 czerwca 1580 r.

Akt lokacyjny zawsze cieszył się wielkim poważaniem wśród mieszkańców miasta. Jego dzieje były jednak zagadkowe. Początkowo przechowywano go w zamojskim Ratuszu. Tak było do 1811 roku, gdy podjęta została decyzja o rozbudowie zamojskiej twierdzy. Wówczas akt lokacyjny trafił do Szczebrzeszyna, a stamtąd – w 1847 r. przewieziono go do Archiwum Akt Dawnych w Lublinie. Potem jego losy są już właściwie zagadką.

W latach 80. XIX wieku akt lokacyjny miał podobno zostać wywieziony do Wilna. Czy tam rzeczywiście dotarł? Tego nie wiadomo. Tak było przez 150 lat. To się zmieniło w 2022 roku.

Ogromne wyróżnienie

Archiwum Narodowe w Krakowie przeprowadziło się wówczas do nowej siedziby. Zbiór pergaminów (znajduje się w nim ponad tysiąc dokumentów) został wówczas dokładnie przejrzany przez Aleksandra Korolewicza, pracownika tej instytucji. Pomiędzy starymi dokumentami, które z Hetmańskim Grodem nie miały nic wspólnego, natknął się on na akt lokacyjny Zamościa.

To była sensacja! W dodatku nikt nie umiał powiedzieć jakimi drogami dokument trafił do Krakowa. Dzięki decyzji prof. Wojciecha Krawczuka, dyrektora Archiwum Narodowego w Krakowie dokument powrócił do Zamościa. Znajduje się obecnie w zasobach APZ. Teraz – jak ogłosiła ta instytucja - akt lokacyjny Zamościa został wpisany na Polską Listę Krajową Programu UNESCO Pamięć Świata.

To wielkie wyróżnienie dla APZ i całego Zamościa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Upalne dni bez stresu. Praktyczne sposoby na zdrowe lato

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: To zaszczyt dla Zamościa. Akt lokacyjny miasta znalazł się na liście krajowej UNESCO - Zamość Nasze Miasto

Wróć na swidnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto