Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świdnik tak jak Puławy, Lublin i Kraśnik otworzy swoją jadłodzielnię?

Agnieszka Szymuś
Agnieszka Szymuś
Łukasz Kaczanowski/ Archiwum Kuriera Lubelskiego
Kupujemy więcej niż jesteśmy w stanie zjeść, jak wynika z badań przeprowadzonych przez Organizację Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa w 2020 r., aż 1/3 produkowanej na świecie żywności jest wyrzucana. A co jeśli to czego nie zjemy, moglibyśmy oddać? Do takie wniosku doszli już mieszkańcy Kraśnika, Puław i Lublina, teraz kolej na świdniczan?

- Jadłodzielnia to pomysł, który bardzo często pojawia się w komentarzach w naszych social mediach czy podczas rozmów z mieszkańcami. O jadłodzielnię prosili też harcerze, radni oraz Świdnicka Rada Kobiet. Myślę, że to bardzo dobry pomysł i pora go zrealizować - poinformował niedawno Marcin Dmowski, zastępca burmistrza.

Na realizację tego działania, nadarza się teraz okazja, ponieważ klika dni temu Fundacja IAIRS z siedzibą w Lublinie zwróciła się z prośbą do miasta o udostępnienie miejsca w którym można byłoby zorganizować taki punkt. O poparcie tej inicjatywy, poprzez nieodpłatne udostępnienie miejsca na postawienie jadłodzielni oraz o wsparcie finansowe otwarcia i jej prowadzenia, wnioskowali też przewodniczący rady miasta Włodzimierz Radek, oraz radny miejski Marcin Magier.

Pierwszy krok do powstania takiego miejsca, na mapie Świdnika został zrobiony przez władze miasta w piątek (23.07). To właśnie wtedy przedstawiciele ratusza, zaplanowali spotkanie z opiekunami jadłodzielni w Lublinie - w którym taki punkt powstał w 2018 r. i nadal cieszy się ogromną popularnością. Żywność zostawiają w niej zarówno mieszkańcy, którzy zrobili większe zakupy jak i przedsiębiorcy, którzy nie chcąc, by niesprzedany towar o krótkiej dacie przydatności wylądował w koszu.

- Jesteśmy już po pierwszy spotkaniu z osobami które prowadzi takie jadłodzielnie - informuje M. Dmowski. - Otrzymaliśmy wzór projektu, koszt jego wdrożenia to około 24 tys. złotych. Z pomysłu, absolutnie nie rezygnujemy, będziemy nadal rozpatrywać powstanie takiego miejsca w Świdniku - zapewnia wiceburmistrz.

Zgodnie z sugestią Fundacji IAIRS, która chętnie podjęłaby się organizacji działania takiego punktu, jadłodzielnia miałyby się znajdować obok Centrum Usług Społecznych w Świdniku.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swidnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto