Świdnik rozpoczął akcję sprawdzania domków jednorodzinnych. Celem jest ustalenie ilości pieców węglowych

Mieszkańcy Świdnika są zachwyceni tym pomysłem. – Największy problem ze smogiem jest właśnie na tym osiedlu. Dobrze, że władze miasta w końcu coś z tym robią – mówi Karol Rieband ze Świdnika.

Strażnicy miejscy będą chodzili od domu do domu i pytali osoby mieszkające na osiedlu Adampol, jakie mają piece i na jakie są one paliwo. Ważne jest, że informacje będą zbierane w sposób anonimowy. Działania te mają na celu oszacowanie problemu. Nie jest to rutynowa kontrola, a wyłącznie troska o mieszkańców.

- Musimy mniej więcej oszacować, z jak dużym kłopotem mamy do czynienia. To pozwoli na ewentualne wdrożenie dodatkowego programu miejskiego. Musimy jednak znać skalę problemu – mówi Marcin Dmowski, zastępca burmistrza Świdnika.

Nie wiadomo bowiem, ile rodzin obecnie korzysta z pieców na paliwo stałe. To także kwestia oszacowania liczby mieszkańców, którzy wymienili bądź mają w planach wymianę pieca.

- Jest to wiedza niezwykle przydatna – podkreśla zastępca burmistrza. Dzięki temu możliwe będzie oszacowanie ewentualnych kosztów wdrożenia miejskiego programu pomocy. Bez jednak szacunkowej liczby nie będzie wiadomo, czy jest on potrzebny czy też nie.

Kwestia wymiany pieców węglowych na nowe wspierana jest przez programy unijne. Chodzi o projekt „Czyste powietrze” działający na tym obszarze od dwóch lat. Odpowiada za niego Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie.

Jeżeli okaże się, że duża liczba mieszkańców korzysta z pieców węglowych, władze miasta planują dodatkowe działania. Środki na ten cel zostaną wygospodarowane z budżetu miasta. Jeśli jednak skala problemu będzie niewielka, wtedy promowany będzie jedynie unijny program „Czyste powietrze”.

Trzeba pamiętać, że większość domków jednorodzinnych na tym obszarze zamieszkała jest przez osoby starsze. Większość z nich nie zdaje sobie sprawy, że ma możliwość wymiany starego pieca węglowego na nowy.

- W Urzędzie miasta Świdnik w pokoju numer 111, możliwe jest składanie odpowiednich wniosków. To nie tylko możliwość wymiany pieca, ale i nowe okna, czy termomodernizacja – wskazuje Dmowski.

Każda zainteresowana osób, zamiast jechać do Lublina, może przyjść do urzędu. Odpowiednio do tego
przeszkolona osoba pomoże bez problemu przejść cała procedurę, a następnie wyśle wniosek.

Akcja potrwa do momentu, aż zebrane zostaną potrzebne dane - około 2 tygodnie.