Świdnickie Spacery były czymś niespotykanym w skali całego kraju. Pamiętny luty 1982 roku. Mieszkańcy Świdnika wraz z rodzinami wychodzą o godz. 19.30 z domów. W tym czasie nadawane było główne wydanie Dziennika Telewizyjnego.
- Mieszkańcy bloków przy głównej arterii miasta, wystawiali przodem do okna włączone telewizory i zapalali świece. Był to znak protestu przeciw kłamstwom propagandy władz stanu wojennego – mówi Paulina Niezbecka z Miejskiego Ośrodka Kultury, który jest jednym z organizatorów tegorocznych obchodów Świdnickich Spacerów.
A te odbędą się już w najbliższy wtorek (26 lutego, godz. 10) na placu Konstytucji 3 Maja w Świdniku. - Zaplanowana jest część oficjalna, happening historyczny przygotowany przez grupę rekonstrukcji historycznych oraz multimedialny spektakl teatralny – zapowiada. Ten ostatni zobaczyć będzie można o godz. 18 w Strefie Sztuki.
Świdnickie Spacery nie pozostały niezauważone przez ówczesne władze komunistyczne, które aby ukarać mieszkańców za ich postawę wprowadziły wcześniejszą godzinę milicyjną. - Zawieszono planowane imprezy sportowe i kulturalne, zdarzały się również aresztowania i wywózki – przyznaje Niezbecka. W ślad za Świdnikiem poszły inne miasta. Między innymi Lublin i Puławy.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?