Siatkarze LUK Politechniki będą zdecydowanym faworytem konfrontacji w Sulęcinie i każde urwanie choćby seta przez gospodarzy, należało będzie traktować jako niespodziankę. Na pewno lublinianie nie mogą jednak zlekceważyć najbliższych rywali, bowiem pokazali oni już kilka razy, że potrafią być groźni dla najlepszych. Do tego w ostatnim czasie Olimpia Sulęcin miała dodatkowo kilkanaście dni przerwy, które mogła wykorzystać na spokojny treningi i przygotowania do meczu z liderem Tauron. 1 Ligi. – Postawa drużyny buduje. Musimy się skupić na dalszej pracy. Mieliśmy teraz dwa tygodnie do meczu z lublinianami, aby pospinać naszą grę. Potem czekają nas ważne starcia z MCKiS Jaworzno i Krispolem Września. Chcemy być na nie gotowi w stu procentach i tak naprawdę, to one będą decydujące – podkreśla Tomasz Kowalski, trener sulęcinian.
LUK Politechnika w poprzedniej kolejce pewnie pokonała Zaksę Strzelce Opolskie, dopisując do swojego konta kolejny komplet punktów. Lublinianie cały czas zajmują pozycję lidera, mając po 22 rozegranych meczach 36 pkt. – Nie tylko chodzi o to, aby walczyć z najlepszymi, kiedy adrenalina jest dużo większa, ale też w meczach ze słabszymi przeciwnikami pokazać profesjonalizm. Każdy z zawodników musi wykonać więcej pracy, aby odpowiednio się nastawić. To są trudne mecze, ale wszystko jest w ich rękach i głowach – mówi Dariusz Daszkiewicz, szkoleniowiec LUK Politechniki. Zespół z Koziego Grodu musi być jednak czujny, aby nie stracić pierwszego miejsca przed fazą play-off. Za jego plecami czają się bowiem drużyny BKS Visła Bydgoszcz BBTS Bielsko-Biała, które tracą do lublinian odpowiednio 3 i 4 oczka, a do tego mają o jeden mecz rozegrany mniej.
Trudny pojedynek czeka natomiast siatkarzy Polskiego Cukru MKS Avia, którzy zmierzą się w wyjazdowym starciu z zespołem AZS AGH Kraków. Obie ekipy sąsiadują ze sobą w tabeli, jednak świdniczanie wyprzedzają krakowian ośmioma punktami i mają jeszcze jeden pojedynek więcej do zagrania w fazie zasadniczej. W poprzedniej serii spotkań obie drużyny musiały uznać wyższość swoich rywali, Avia przegrała u siebie z Norwidem Exact Systems Częstochowa 1:3, natomiast z team z Grodu Kraka, uległ w takim samym stosunku na wyjeździe ekipie BKS Visła Bydgoszcz.
Zarówno Avia, jak i zespół z AZS AGH mają o co walczyć. Krakowscy siatkarze cały czas muszą uważać na drużyny z dolnych rejonów tabeli, które rywalizują o bezpieczne pozycje na koniec rundy zasadniczej i utrzymanie w 1. Lidze. Świdniczanie nie mogą być także jeszcze pewni awansu do fazy play off. Do końca tej części rozgrywek pozostało jeszcze bowiem sześć kolejek. Co prawda w pierwszej konfrontacji tych ekip, zdecydowanie lepsi okazali się gracze ze Świdnika, którzy nie oddali rywalom nawet seta. ale tamten mecz to już historia. – Niespodzianki już się pojawiają i jestem pewien, że będą w kolejnych spotkaniach. Zapewne nie obędzie się też bez nich i na etapie play off – przyznaje Witold Chwastyniak, trener świdnickiego beniaminka.
PROGRAM 23. KOLEJKI TAURON 1. LIGI MĘŻCZYZN
18 lutego (czwartek)
godz. 20.30 KPS Siedlce - Mickiewicz Kluczbork (transmisja Polsat Sport)
20 lutego (sobota)
godz. 15.30 AZS AGH Kraków - Polski Cukier MKS Avia Świdnik
godz. 17.00 Exact Systems Norwid Częstochowa - BAS Białystok (transmisja IPLA TV)
godz. 17.00 Olimpia Sulęcin - LUK Politechnika Lublin
godz. 17.00 Lechia Tomaszów Mazowiecki - MCKiS Jaworzno
godz. 17.00 BBTS Bielsko-Biała - KRISPOL Września (transmisja na IPLA TV)
godz. 18.00 ZAKSA Strzelce Opolskie - BKS Visła Bydgoszcz
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
