Pożar wybuchł kilkanaście minut po godz. 2 w nocy z czwartku na piątek. W płomieniach stanął dom jednorodzinny na ul. Mełgiewskiej w Świdniku.
- Gdy dojechaliśmy na miejsce ogień był już rozwinięty, buchał z wszystkich okien – mówi Paweł Belniak, rzecznik straży pożarnej w Świdniku. W akcję świdnicka straż zaangażowała wszystkie swoje siły. Z pomocą przyszli też strażacy z Lublina i dwóch jednostek OSP.
W domu znajdowało się młode małżeństwo. - Ich życie uratował przejeżdżający patrol firmy ochroniarskiej i czujna sąsiadka – mówi Magdalena Szczepanowska z policji w Świdniku. Ochroniarze wynieśli z płomieni kobietę i mężczyznę. - Oboje z licznymi oparzeniami ciała trafili do szpitala – dodaje.
Jak informują strażacy prawdopodobnie pożar wybuchł od kominka, który znajdował się w salonie. Dom uległ całkowitemu spaleniu. Ratownicy zakończyli akcję w piątek rano. Prowadzenie działań skutecznie utrudniał im siarczysty mróz.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?