1 z 13
Następne
Mieszkania od gminy – 11 dramatycznych historii. Na zagrzybioną norę czeka się latami
Niepełnosprawny w mieszkaniu nie do życia
Sprawę opisał serwis trojmiasto.pl. Niepełnosprawny pan Krzysztof żyje w mieszkaniu komunalnym, które według ekspertyz nie nadaje się do użytkowania. Lokal znajduje się na 3. piętrze nieocieplonego budynku z przeciekającym dachem, dokąd lokator musi wspinać się o kuli po schodach. Mieszkanie nie ma gazu, a prąd jest tylko w kuchni i łazience.
Dodatkowo lokum jest bardzo zagrzybione. Lokator musi ogrzewać się przenośnym piecykiem gazowym, bo znajdujący się w mieszkaniu piec kaflowy jest niesprawny i zagraża ludziom. Gmina nie chce jednak przyznać panu Krzysztofowi innego lokalu, bo twierdzi, że to on doprowadził mieszkanie do takiego stanu.