Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy ul. Szklarnianej w Świdniku: Nie możemy dojechać do domów! ZDJĘCIA

Agnieszka Ciekot
Tak wyglądała jeszcze kilak dni temu ulica Szklarniana w Świdniku
Tak wyglądała jeszcze kilak dni temu ulica Szklarniana w Świdniku materiał Internauty
Mieszkańcy ulicy Szklarnianej w Świdniku skarżą się, że nie mogą dotrzeć do swoich domów. Wszystko przez trwającą od ubiegłego roku budowę drogi. – Chyba mieszkańcy nie zdają sobie sprawy, że jest to plac budowy. Dojście zapewnię, ale dojazdu nie – odpowiada wykonawca inwestycji.

Ulica Szklarniana znajduje się na osiedlu Adampol. Jesienią ubiegłego roku rozpoczęła się jej budowa. I pojawiły się kłopoty. - W listopadzie po zasypaniu wykopów wykonawca nie zadbał o doprowadzenie drogi do stanu używalności, tak aby mieszkańcy mogli dotrzeć do swoich domów pieszo lub samochodem – napisał do nas pan Paweł.

- Była taka sytuacja, że w nocy przyjechała karetka do chorej kobiety lecz nie mogła wyjechać z ulicy. Po pacjentkę, która wymagała leczenia w szpitalu, przyjechała kolejna kartka, która również ugrzęzła – relacjonuje mieszkaniec ulicy Szklarnianej.

Sytuacja gwałtownie pogorszyła się po ostatnim ociepleniu. Kiedy stopniał śnieg i puściła zmarzlina. Ulica zamieniła się w istne bagno.

Wykonawca inwestycji, firma Promat ze Świdnika, bije się w pierś i przyznaje, że przed zimą nie zdążyła posprzątać drogi tak jak należy. Wszystko przez dodatkowe i nieprzewidziane prace, które trzeba było wykonać.

– Tam gdzie było to możliwe nawet przez moment nie utrudniałem nikomu wjazdu. Ludzie muszą uzbroić się w cierpliwość i zrozumieć, że jak jest budowa to nie można jeździć po niej – odpowiada Tadeusz Cichosz, właściciel Promatu i dodaje, że mieszkańcy na jesieni dostali 150 metrów chodnika z drewnianych palet, które umożliwiały im dotarcie do domów. - Z tych palet zostało tylko cztery – mówi Cichosz.

W piątek wykonawca zapewniał nas, że usunął zalegające błoto i przywiózł też kolejne palety. Ma je położyć przy płotach, gdy tylko stopnieje śnieg. - Dojście zapewnię ale dojazdu nie. Problem ten dotyczy 5-6 domów. Osoby te mogą wjeżdżać od strony kościoła i parkować swoje samochody w odległości około 50 metrów od swoich domów – radzi.

Co na to inwestor? - Tam gdzie budowa przebiega przez osiedla, tam zawsze są tego typu sytuacje. Można powiedzieć, że to klasyczna sytuacja na linii wykonawca – mieszkańcy. Myślę jednak, że wspólnie dojdziemy do porozumienia – mówi Artur Soboń, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Świdnik.

Budowa ulicy Szklarnianej ma zakończyć się w maju. Gdy tylko pozwoli pogoda rozpocznie się układanie nawierzchni jezdni. I już dziś wykonawca przestrzega, że gdy wykopie koryto drogi, żadnego samochodu nie wpuści.


Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swidnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto