W uruchomieniu działalności cargo lotnisko upatruje szansy na dodatkowe przychody, co tak ważne szczególnie w kontekście znikomej liczby lotów i pasażerów w okresie pandemii koronawirusa.
- To część mojego planu, z którym przyszedłem na lotnisko. Jestem zdania, że cargo w naszym regionie ma przed sobą dużą przyszłość. Chociażby z tego powodu, że nie ma lotnisk świadczących taką usługę po tej stronie Wisły- mówi Andrzej Hawryluk, od czerwca ubiegłego roku prezes Portu Lotniczego Lublin. - Uruchomienie usług cargo pozwoli zbudować niezależny filar przychodowy (...). Pandemia pokazała, że brak pasażerów paraliżuje całkowicie lotniska, pozbawiając je przychodów, natomiast aktywność, i to rosnąca, notowana była w obsłudze towarów – dodaje.
Przedstawiciele lotniska wyliczają, że lotnisko ma szereg atutów, które sprzyjają uruchomieniu cargo. Chodzi m.in. o status lotniska międzynarodowego, dostępnego przez 24 godziny na dobę, wyposażenie w urządzenia nawigacyjne umożliwiające wykonywanie operacji lotniczych w ograniczonych warunkach pogodowych a także możliwość obsługi samolotów do kodu D, a więc wielkości Boeing 767 czy Airbus A310.
Wśród zalet wymieniana jest również lokalizacja przy wschodniej granicy UE, w bezpośrednim sąsiedztwie najważniejszych przejść granicznych i terminali przeładunkowych do Białorusi, Rosji i Ukrainy.
- Polski rynek lotniczy usług cargo dynamicznie się rozwija, chcemy w nim uczestniczyć. Oferta województwa lubelskiego w międzynarodowej wymianie handlowej to głównie trzy branże: rolno-spożywcza, przemysłowa (maszynowa, motoryzacyjna i lotnicza) oraz drzewno-meblarska. Z punktu widzenia szeroko pojętego transportu lotniczego są to sektory bardzo interesujące z uwagi na właściwości ładunków, począwszy od łatwo psujących się po ładunki wartościowe lub wymagające szybkiego dotarcia do odbiorcy – tłumaczy Marek Pierściński, dyrektor handlowy PLL.
Potrzebne inwestycje
Jak zapowiadają władze spółki – do końca roku ma powstać nowoczesny terminal cargo o powierzchni minimum 2 tys. mkw. z dedykowanymi pomieszczeniami do obsługi towarów specjalnych. Ile będzie kosztować inwestycja? Czy jest już gotowy projekt? - Przygotowujemy się do procesu inwestycyjnego – poinformował Piotr Jankowski, rzecznik prasowy PLL.
Spółka posiada też ok. 400 ha powierzchni, które chce wykorzystać do budowania magazynów i składów. Do funkcjonowania cargo potrzebni są operatorzy, którzy zechcą przewozić towary z lubelskiego lotniska. PLL informuje, że prowadzi z nimi rozmowy.
Paweł Cybulak, redaktor naczelny branżowego portalu pasazer.com podkreśla, że postawienie w Świdniku na cargo to dobry ruch. - To oczywiście nie będzie tak, że z dnia na dzień pojawią się przewoźnicy i będą świetne wyniki z cargo. Trzeba na to czasu. Ale na pewno jest to krok w dobrą stronę. W obecnej sytuacji kiedy ruch pasażerski jest mały, na lotniskach, które specjalizują w transporcie towarowym rośnie ruch i ilości przewiezionych ładunków – dodaje Cybulak.
- Tak przed laty prezentował się Zamek Lubelski. Zobacz archiwalne zdjęcia
- Z czego słynie Lublin? Sprawdź, co warto zwiedzić w mieście
- Niedzielne morsowanie w Bystrzycy. Chętnych nie brakowało! Zobacz zdjęcia
- Taniec na linie w Lubelskim Centrum Konferencyjnym. Zobacz zdjęcia
- Spacer po skąpanym w słońcu Kazimierzu Dolnym. Zobacz koniecznie
- Wyglądają jak ze snów! Te pałace, dwory i wille są do kupienia w Lubelskiem. Zobacz
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?