Wielkie przemeblowanie komunikacji miejskiej w Lublinie. W tworzeniu nowego modelu głos zabiorą mieszkańcy

– Jesteśmy w przededniu oddania nowego dworca jako centrum komunikacyjnego i przesiadkowego. To dobry moment do zastanowienia się, jak ma wyglądać komunikacja miejska. Patrzymy na to z punktu widzenia tworzenia nowych linii, ale również rozwiązań, które pomogą transportowi zbiorowemu stać się alternatywą wobec prywatnego – wyjaśnia prezydent Lublina, Krzysztof Żuk. Celem władz miasta będzie zachęcenie mieszkańców do przesiadki z samochodów do komunikacji zbiorowej. Aby go osiągnąć, Miasto zbada, jakie potrzeby mają jej potencjalni przyszli pasażerowie.

– Dużo zainwestowaliśmy w komunikację zbiorową i musimy wziąć pod uwagę te preferencje naszych mieszkańców, które ułatwią decyzję o przesiadce do komunikacji miejskiej – twierdzi Krzysztof Żuk. W diagnozie potrzeb mieszkańców ma pomóc ankieta. Od czwartku (21 października) na stronie Zarządu Transportu Miejskiego będzie dostępny zestaw pytań o preferowane rozwiązania komunikacyjne. We wprowadzaniu zmian mają także pomóc kierowcy autobusów i tzw. "trajtków".

– Głównym założeniem nowej siatki połączeń ma być skrócenie czasu podróży, zwiększenie dostępności komunikacyjnej i optymalizacja wykorzystania środków. Dworzec Metropolitalny sam w sobie będzie naturalnym generatorem ruchu, więc już teraz trzeba zacząć przedefiniowanie układu komunikacyjnego – tłumaczy Grzegorz Malec, prezes lubelskiego ZTM. Podkreśla jednak, że przyczyną modyfikacji będzie nie tylko budowa nowego dworca.

– Do tego dochodzi ciągły proces suburbanizacji i zmian przyzwyczajeń transportowych wynikających z pandemii – dodaje. W pierwszym okresie lockdownu zainteresowanie podróżami komunikacją miejską spadło o 90%. Jak twierdzi Grzegorz Malec, na ten moment sytuacja się ustabilizowała, ale nadal widoczne jest, że część pasażerów boi się korzystać z tego środka transportu. – Bezpieczeństwo jest dla nas bardzo ważne i ciągle zwiększamy jego standardy – podkreśla.

Na nowy model korzystania z komunikacji miejskiej składają się zmiany kierunków i częstotliwości podróży, co również ma zostać uwzględnione w układaniu sieci komunikacyjnej.

Zbieranie opinii mieszkańców będzie trwało do końca grudnia. Następnie Miasto je przeanalizuje i dołoży do nich badania napełnienia pojazdów i kierunków przemieszczania się. Tak przygotowany zestaw danych i preferencji trafi do pracowników Politechniki Lubelskiej, którzy na tej podstawie mają sporządzić model ruchu drogowego.

– Misją naszej uczelni jest świadczenie usług na rzecz mieszkańców całego województwa. My tutaj pracujemy, żyjemy, kształcimy ludzi z tego miasta i regionu i musimy się wpisywać w takie zadania – mówi rektor uczelni prof. Zbigniew Pater.

Wypracowany przez naukowców z Wydziału Mechanicznego i Wydziału Budownictwa i Architektury model będzie cyfrowo przedstawiał potoki ruchu drogowego. Ma także prezentować symulację sieci drogowej, co ułatwi prognozowanie ruchu.