- Zgłoszenie o wypadku otrzymał oficer dyżurny świdnickiej policji. Na miejscu nasi funkcjonariusze zastali leżącego na ziemi nieprzytomnego nastolatka, który był reanimowany przez lekarzy - mówi mł.asp. Magdalena Szczepanowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świdniku. - 14-letni mieszkaniec Świdnika został przetransportowany helikopterem ratunkowym do lubelskiego szpitala. Niestety, wkrótce zmarł.
Teraz policjanci ustalają okoliczności jego śmierci. Jak ustalili, chłopiec wszedł na słup elektryczny, bo najprawdopodobniej chciał z wysokości obejrzeć okolicę. Potem złapał się przewodów elektrycznych. Został porażony prądem i spadł na ziemię.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?